Plagą największych polskich miast jest zanieczyszczenie powietrza. Jedną z tego przyczyn jest nadmierna emisja spalin. Czy sami możemy mieć na to wpływ?

 

Kierując się kilkoma prostymi zasadami możemy sprawić, że oddychanie i nasze serce będzie zdrowsze. Spaliny szkodzą bowiem nie tylko układowi oddechowemu – obciążają również układ krwionośny, w tym serce.

Według danych Państwowego Monitoringu Środowiska jedynym miastem spełniającym normy jakości powietrza jest Słupsk (0.99 ng/m3). Najczystsze powietrze jest w miastach w woj. podlaskim (średnia 1,94 ng/m3) , w woj. pomorskim (średnia 2,44 ng/m3)i warmińsko-mazurskim (średnia 2,68 ng/m3). Olsztyn z wynikiem– 2,0 ng/m3znalazł się na 12 miejscu listy 15 miast o najczystszym powietrzu.

Dlatego warto zastanowić się , czy:

  • do pobliskiego sklepu musimy jechać samochodem? Może warto wsiąść na rower albo po prostu do niego pójść.
  • do pracy jechać samochodem? Komunikacja miejska to świetna alternatywa, również finansowa. Po co stresować się za kierownicą i denerwować na korki skoro można spokojnie i bez nerwów pojechać autobusem lub tramwajem? A jeżeli już musimy wsiąść w samochód, to może jest ktoś, kogo możemy ze sobą zabrać – i w ten sposób uchronić powietrze i miejski ruch przed obecnością kolejnego pojazdu? Możemy się dogadać ze znajomymi z pracy, jeździć naprzemiennie – często troszcząc się o środowisko, dbamy też o własne kieszenie.